Czyli chwila Prawdy.....
Otoz..
Jestem potwornie gruba, nie tak ze... nadwaga lekka, i wystarczy miesiac diety jakiejs tam...
Jestem otyla POTWORNIE. ...../120kg na 1.60cm wzrostu/. Czyli gruba, gruba
Masakra czyli.
I tak....
wiem ze to najwyzszy czas zeby cos z tym zrobic.....Ale nie mam motywacji..!!!! no nie mam:(
Nawet zyc mi sie nie chce.....powaznie.....:(!!!
Gdyby nie swiadomosc jaka przykrosc i klopot sprawilabym Najblizszym...
To tu i teraz.....chetnie bym... Zakonczyla ten cyrk.
Ale ... nie mam prawa....
i
dlatego nigdy tego nie zrobie.
Nigdy.
Mam kilka kochanych i bardzo waznych osob, ktore sie dobijaja.,czasem codziennie..a to przez telefon,, fejsa itd...
a ja.....?
NIC
nie odbieram, nie odpowiadam bo jest mi ......przykro i wstyd ze nie mam nic do powiedzenia, oprocz tego ze nie chce mi sie zyc....