Dobrze że żyjesz :)) a odżywiasz się całkiem całkiem.....to jajeczko na miękko to przecież nic złego :) jakoś tylko cicho....muzyki brak wrzuciłabyś coś? :*
u mnie dzisiaj też bez szału, a czuję się tak: Gdy dusza płacze... Dusza płacze I nie możesz zrobić nic ! Wszechogarniająca niemoc.... Bezwład wszystkich członków Mroczność umysłu, otępienie... Otulona szczelnie twardą skorupą ciemności, W silnych szponach rozpaczy Odarta ze świata, który budowała Który miał być zawsze ! A teraz zniknął... Jest samotna i sama Wtłoczona przez horyzont zdarzeń, W niekończącą się otchłań czarnej dziury Leci w dół, zatraca się Wyje
Dobrze że żyjesz :)) a odżywiasz się całkiem całkiem.....to jajeczko na miękko to przecież nic złego :)
ReplyDeletejakoś tylko cicho....muzyki brak
wrzuciłabyś coś? :*
ano brak.. .. ale chwila i " sie ogarne"
Deletejajeczko to wersja "soft", to jedyne co mi sie czasem chce samej zrobic ..,
No widzę, że humorek dopisuje...
ReplyDelete:)
Z daleka od tych odruchów wymiotnych - brrr
Pozdrawiam
http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/
Sia, staram sie, staram...
ReplyDeleteodstawilam lek i nie ma odruchow wymiotnych,
Deletez tym ze innych tez nie ma...:(
ale mowie sobie ze to tylko kwestiaczasu
u mnie dzisiaj też bez szału, a czuję się tak:
ReplyDeleteGdy dusza płacze...
Dusza płacze
I nie możesz zrobić nic !
Wszechogarniająca niemoc....
Bezwład wszystkich członków
Mroczność umysłu, otępienie...
Otulona szczelnie twardą skorupą ciemności,
W silnych szponach rozpaczy
Odarta ze świata, który budowała
Który miał być zawsze !
A teraz zniknął...
Jest samotna i sama
Wtłoczona przez horyzont zdarzeń,
W niekończącą się otchłań czarnej dziury
Leci w dół, zatraca się
Wyje
tak napisałam, bo tak dokładnie się czuję
Deleteech...:( to moze trzymajmy sie tego ze .... to minie....
ReplyDeletetrzymaj sie:)