Caly dzien o tym marzylam. Nawet jesli mialabym obudzic sie o 1pm ...
Tymczasem....
Oj jak sie pomylilam....
U sasiadow, w ogrodzie, na maxa ( !:(((, taka muzyka rozbrzmiewa....:
Sa baloniki, jest namiot -w razie deszczu- iest solenizant i oczywiscie grill jest...... Ladnie pachnie mieso z grilla... Zostalam zaproszona co jest milym gestem..;)
I byloby uroczo slodko itd, gdyby
nie to ze ja chce CISZY
PMS to pikus...:(((