Sunday 4 October 2015

niedziela

strasznie mnie wszystko wkooorwia ostatnio
skupiam sie zatem ma muzie zeby nie zwariowac












12 comments:

  1. I dobrą drogą idziesz. A przy okazji ja fajnej muzy posłucham :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dobra czy nie, jedyna mozliwa. Wszysyko inne mnie "jezy", a na czytaniu jakos nie moge sie skupic... :(

      Delete
    2. I ja Cię rozumiem. Ja w takich momentach w sprzątanie idę.

      Delete
    3. Ja tez czasem ide w sprzatanie, ba... przemeblowywanie nawet, z Rammsteinem w sluchawkach. Uczucie ze tu i teraz cos zmieniam daje chwilowa ulge.

      Delete
  2. Toya, szkoda urody na te wkuuu, ciesz się jesienią, w Wielkopolsce babie lato...

    ReplyDelete
    Replies
    1. Masz racje. Staram sie. Powinnam odstawic tv, wszelkie wiadomosci ze swiata, fejsa itd... Nie sluzy mi angazowanie sie emocjonalnie w ten gnoj....

      Delete
  3. Muza jest cool, ale jak mnie coś wkurza to wybieram duże mocniejsze bity, żeby się dokoooorvić do wiwatu i do ostatniego tchnienia. A potem znów jestem różowa, czysta i eteryczna...i zęby jadowe mi się chowają,

    ReplyDelete
    Replies
    1. This comment has been removed by the author.

      Delete
  4. Muzyka potrafi zmienić nastrój, trzymaj się tego :)

    ReplyDelete
  5. pięknie ja dzisiaj równie nastrojowo
    https://www.youtube.com/watch?v=vxyqhyhSEXc&index=24&list=RDIEVow6kr5nI

    http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/

    ReplyDelete
  6. Hej, tu nietypowa matka Polka, czy mogłabym Cię prosić o kontakt (aanna.szczepanek@gmail.com), bo obawiam się, że jeśli jest tu opcja wysłania pw do Ciebie jako pierwsza, to jestem zdecydowanie za głupia ;)

    ReplyDelete
  7. Jeży, wkoorwia, wnerwia... rany... ja też już czasem jestem na krawędzi, ale... jest fajna muza i to mnie wyhamowuje:)

    ReplyDelete