Sunday 4 October 2015

niedziela

strasznie mnie wszystko wkooorwia ostatnio
skupiam sie zatem ma muzie zeby nie zwariowac



Thursday 20 August 2015

Zlecialo

Co u mnie?
Nic
Jest druga w nocy
a ja gotuje kapusniak
i strasznie zaluje ze nie znam wloskiwgo
Strasznie


Wednesday 20 May 2015

Kupa mienci



W Polsce bylam. 
Totalnie rozedrgana psychicznie pojechalam.... ( jest takie slowo rozedrgana?) 
Bo dol. Bo fizycznie bylo  slabo/ kontuzja rowerowa/ A otylosc nie pomaga w rehabilitacji...
Zastanawialam sie czy leciec. Czy aby sie nadaje.?
Dotarlam dzieki profesjonalnej obsludze Wizzair .... na wozku inwalidzkim... :( .....  Sytuacja  dolujaca maksymalnie. Masakra. 
Ale  ..... bylo milo, jesli brac pod uwage okolicznosci..... 
Przemily !!! starszy pan, Steven , mieszkajacy w Stevenage..:))) 
przeprowadzil mnie przez wszystkie formalnosci i kontrole szybko i sprawnie.  A na moje, mimo naprawde slabej kondycji, poczucie winy, dorzucil ze dzieki temu ma prace. Pomoglo. 

Wrocilam jeszcze bardziej rozedrgana. 
I nie dlatego ze cos nie tak bylo,  przeciwnie. Po raz kolejny przekonalam sie ze mam wspaniala rodzine. Naprawde. 
To ja jestem do dupy. 
Znajomych odstawilam. Po raz kolejny. Szkoda, ale.... Nie czulam sie na silach. Zreszta samoloty lataja w obie strony, a u mnie wrota zawsze otworem

Ale za to piosenka fajna. Dobranoc. 


Friday 20 March 2015

Zacmienie i piosenka na sobote

Wszyscy sie chwala to i ja sie pochwale.
Tak oto wygladalo zacmienie slonca w Londynie.

Ja od poczatku zastanawialam sie o co ten szum.
Przeciez od tygodnia slonca nie widzialam.

Poza tym jakas taka a la zagrypiona, zakaszlana,
zasmarkana i kichajaca jestem.
Nie fajnie, choc nie tragicznie.,
Ale jako ze glos mam a la Himilsbach to z kolchozu mam rozgrzeszenie.
Za to piosenka na sobote fajna.

Monday 2 March 2015

dupe odziac, czyli szukam sponsora.......

Szmatami raczej sie nie podniecam. Czesciowo dlatego, ze jestem grubasem, a wiadomo ze wtedy zakupy ubraniowe sa udreka. 

Nie lubie zakupow. Nie znosze tego calego rytualu, tloku itd. ... Dla mnie to koszmar, a nie odwrotnie. 

I tu nie wiem....czy  to moja wina ???
czy  ksiezniczki, mojej wewnetrznej, na ziarenku grochu...???? 
Zjebanej na tyle ze woli z gola dupa chodzic.
Bo ja od zawsze mialam problem z "odzieniem:))  Od zawsze nie znosilam
zakupow.  Nawet wtedy, kiedy wygladalam jak szczypiorek,  mialam mocno  ubite w pale czego chce ubraniowo a czego nie..... 
I tak za dzieciaka zakopywalam regularnie majtki w piaskownicy. Majtki i wszysto co nie bylo bawelna a przylegalo do ciala. 
Troche siara, ale co zrobic? Wspomnien sie nie wybiera....  

Potem  nosilam tzw worki na ziemniaki. Szyte przez mame. 

Po workach byla elegancja francja itd...  
I juz byl czas ze dogadalam sie modowo sama ze soba AZ TU WtEM NAGLE  RaPtEm przytylam  tak ze matkoOO!!!

A potem bylo juz  tylko gorzej... 
Dupa i reszta taaak wielkie,  ze pozostaly mi sklepy dla grubasow z asortmentem a la Irena Santor, nadmuchana. 

Az  do dzis.!!!! ... bo to oto co znalazlam..... w Etsy. 
Reczna robota, wiekszosc moze byc uszyta na miare, 
tylko sponsor mi potrzebny, bo drogie cholerstwo.... 
















Friday 27 February 2015

Why ?

Zyjac w mie艣cie tak baaardzo zr贸偶nicowanym kulturowo i etnicznie staram sie si臋ga膰 po to co  jest w tym najlepsze..... .
czyli ludzie, 偶ar艂o  i muzyka ...:)) heheh

I tak teraz kurczak dusi sie 
powoooli w przyprawach.
 (na jutro:) 
- i o matko jak pachnie !!!!!
Az okna wszelkie otworem.... !! 
bo tak jak uwielbiam kuchnie hinduska, to tego zapaszku PO gotowaniu, nie koniecznie..... 

No ale nie o gotowaniu mialo byc. 

Piosenka spodoba艂a mi sie dawno temu, a mowi o rasizmie, kastach itd..  
I o milosci w tym wszystkim...

prosta melodia na trudny temat

Smutne i moze niektorych zadziwic, ale Hindusi sa chyba najbardziej rasistowska  nacja z jaka kiedykolwiek sie spotka艂am.  
Przepa艣膰 miedzy tym co oni uwa偶aj膮 za normalne a  moim zdaniem na ten temat, jest nie do ogarni臋cia.
Status w spolecznosci ( nawet takiej micro ) zalezy od koloru skory....

Ale piosenka fajna, co nie?
ze Sri Lanki, chyba po a la tamilsko angielsku










Tuesday 17 February 2015

Wtorek

A jak niedziela.
Wolne sobie zrobilam i do konca tygodnia. nic nie musze.
Ale pranie zrobie, bez przesady.
I bede ogladac roznosci w necie, jak np te rysunki autorstwa Georgiany Chitac.
Do tego muzyka oczywiscie :) Peszek tez dopiero dzis odkrylam...













Tuesday 27 January 2015

Tak naprawde

Tak naprawde to ja chyba nawet wole jak jest taka marna pogoda.
Przynajmniej nie ma drastycznej roznicy miedzy tym co za oknem, a tym co w mojej glowie.
Bo najgorzej jest chyba wiosna.  Wszystko sie budzi do zycia, kwiatki, ptaszki, sraszki itd...
Ludzie sie zachwycaja jaki ten swiat cudowny, a u mnie ?
Czarna dziura w mozgu i bloto. I pada. W mozgu pada.