Friday 27 February 2015

Why ?

Zyjac w mieście tak baaardzo zróżnicowanym kulturowo i etnicznie staram sie sięgać po to co  jest w tym najlepsze..... .
czyli ludzie, żarło  i muzyka ...:)) heheh

I tak teraz kurczak dusi sie 
powoooli w przyprawach.
 (na jutro:) 
- i o matko jak pachnie !!!!!
Az okna wszelkie otworem.... !! 
bo tak jak uwielbiam kuchnie hinduska, to tego zapaszku PO gotowaniu, nie koniecznie..... 

No ale nie o gotowaniu mialo byc. 

Piosenka spodobała mi sie dawno temu, a mowi o rasizmie, kastach itd..  
I o milosci w tym wszystkim...

prosta melodia na trudny temat

Smutne i moze niektorych zadziwic, ale Hindusi sa chyba najbardziej rasistowska  nacja z jaka kiedykolwiek sie spotkałam.  
Przepaść miedzy tym co oni uważają za normalne a  moim zdaniem na ten temat, jest nie do ogarnięcia.
Status w spolecznosci ( nawet takiej micro ) zalezy od koloru skory....

Ale piosenka fajna, co nie?
ze Sri Lanki, chyba po a la tamilsko angielsku










Tuesday 17 February 2015

Wtorek

A jak niedziela.
Wolne sobie zrobilam i do konca tygodnia. nic nie musze.
Ale pranie zrobie, bez przesady.
I bede ogladac roznosci w necie, jak np te rysunki autorstwa Georgiany Chitac.
Do tego muzyka oczywiscie :) Peszek tez dopiero dzis odkrylam...